Dołączył: Wto Mar 10, 2009 17:52 Posty: 711 Skąd: Gdańsk-Ujeścisko
Wysłany: Wto Paź 23, 2012 13:42 Temat postu: Obywatel - największy przegrany rządów Obywatelskiej Platfor
Zadziwiająca potulność rodaków,ich przekonanie,że władza jest najważniejsza,czołobitność i nabożny stosunek wobec VIPów, kult celebrytów a wrogość wobec innych, zwykłych rodaków świadczą o kompletnej klapie edukacji prodemokratycznej, niezdolnej do przeciwstawienia się skutkom mentalności postkolonialnego niewolnika, kompleksów i słabych związków z tradycją kulturową narodu, a ta jest wybitnie demokratyczna i skoncentrowana wokół roli "obywatela". Tu przypomnę stare hasło -"szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie".
Wpływ establishmentu postkomunistycznego zniszczył zalążki demokracji i szacunek dla polityki, nie dziwi więc, iż działalność polityczna spadła na ostatnie miejsce na liście preferencji młodego pokolenia. Ale te celowe deformacje demokracji nie powinny przekreślać samej idei demokracji i dążenia do niej.
Opinia publiczna popełnia, jak widać, błąd odwracając demokratyczną perspektywę. We właściwej perspektywie to obywatel powinien być na czele hierarchii ważności w państwie. Jednostka ma w demokacji status dwoisty - występując na forum publicznym jako obywatel jest jednoosobową instytucją prawną, poza nią jest osobą prywatną zajmującą się rodziną i pracą. To zbiór obywateli (naród) konstytuuje suwerena czyli demos. Władza to tylko grono zakontraktowanych przez obywateli innych obywateli do zarządzania rozmaitymi aspektami państwa w ich imieniu by mogli zajmować się rodziną i pracą.
Jako instytucja prawna obywatel dysponuje narzędziami prawnymi zapewniającymi mu moc(power) egzekwowania prawa:
1. W sytuacjach standardowych moc egzekwowania prawa wyraża się w wyborze sędziów zastępujących obywatela w egzekucji prawa
2. Na wypadek sytuacji pozastandardowych, gdy formalni stróżowie prawa mogą być nieosiągalni, obywatel dysponuje drugim, pierwotnym środkiem prawnym tj.bronią, stanowiącą środek prewencyjny wobec ewentualnych prób agresji ze strony innych jednostek, instytucji czy wrogów zewnętrznych (co implikuje służbę wojskową). Policja i wojsko to środki wtórne.
Aktualna praktyka polityczna i zapisy ustrojowe pozbawiają obywatela powyższych atrybutów mocy prawnej a tym samym redukują jego podmiotowość i status polityczny do roli dostarczyciela kartki wyborczej raz na cztery lata. Zamiast obywatelem, zostaje osobą prywatną, konsumentem bądź odbiorcą produktów politycznych wysmażonych gdzie indziej i przedmiotem a nawet ofiarą propagandy i manipulacji marketingowych. W związku z tym należy zastanowić się nad kwestią powszechności demokracji i powrócić do ograniczonej lecz realnej demokracji jak ta w I RP. Zapobiegłoby to wybieraniu na urzedy państwowe jednych ignorantów przez innych ignorantów. I należy pamiętać o stałym użytkowaniu uprawnień obywatelskich, bo nierealizowane zanikają i zostają utracone, gdy w ich miejsce wkracza ktoś inny z własnymi regułami gry. Nie powinno więc nas dziwić, że największym przegranym rządów Platformy Obywatelskiej stał się właśnie obywatel.
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 15:48 Temat postu: Re: Obywatel - największy przegrany rządów Obywatelskiej Pla
macerat napisał:
nawet mądry tekst, tylko co ma do tego PO ?
Nie zrozumiałeś zetjocie.
Macerat ma zapewne na myśli, że Ty chcesz wymienić świnie przy korycie. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest koryto zabrać.
A tak na marginesie zetjocie.
Ile miesięcznie "wyciągasz" polskich złociszy od PiS'u za teksty? _________________
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 10:08 Temat postu: Re: Obywatel - największy przegrany rządów PO
kumak napisał:
Lemingom dla przypomnienia....
Joł. A powiedz mi, jak tak wklejasz takie bzdury, co łączy Polskę, Irlandię, Islandię, Hiszpanię i Portugalię?
Można by jeszcze coś dodać do tego koszyczka ale mniej może być lepiej.
Dla podpowiedzi dodam, że ma to związek w upadkami amerykańskich banków i produkowanymi przez nie wirtualnymi dolarami. _________________ Dziś opony jutro salony!
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 16:20 Temat postu: Re: Obywatel - największy przegrany rządów PO
mnich3001 napisał:
A powiedz mi, jak tak wklejasz takie bzdury, co łączy Polskę, Irlandię, Islandię, Hiszpanię i Portugalię?
Można by jeszcze coś dodać do tego koszyczka ale mniej może być lepiej. Dla podpowiedzi dodam, że ma to związek w upadkami amerykańskich banków i produkowanymi przez nie wirtualnymi dolarami.
Chyba odkryles kolejna Ameryke... Tylko szkoda, ze nie zauwazyles, ze rzady panstw wymienionych przez ciebie staraja sie jakos sensownie uporac z kryzysem. A rzad POlski wciaz sie dobrze bawi na koszt podatnikow. I aby do jutra...
2miliony na emigracji za chlebem.jpg
Ostatnio zmieniony przez kumak dnia Tue Nov 06, 2012 16:25, liczba edycji: 1
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 16:24 Temat postu: Re: Obywatel - największy przegrany rządów PObywatelskiej
wojtek_nl napisał:
Szkoda, że każdy przeciwnik PO jest od razu kojarzony z PiSem. Ten kto tak obligatoryjnie zakłada jest ograniczony.
BRAWO za ten wniosek, genialny w swojej prostocie!!!
Ale tutejsze lemingi widza rzeczywistosc tylko w dwoch opcjach.... _________________ Myślenie nie boli
Wysłany: Śro Lis 07, 2012 0:06 Temat postu: Re: Obywatel - największy przegrany rządów PO
kumak napisał:
Chyba odkryles kolejna Ameryke... Tylko szkoda, ze nie zauwazyles, ze rzady panstw wymienionych przez ciebie staraja sie jakos sensownie uporac z kryzysem. [...]
No to się uśmiałem
Islanda spuściła problem banków w kanał, Francja pompuje potężną kasę w Hiszpanię i Portugalię, oba te kraje się zadłużają, pozostała Irlandia, ona nie wiem jak sobie radzi, nic o niej nie mówią więc może pomarli z głodu? Podobna nieco sytuacja jest we Włoszech a Grecy to jeszcze trochę albo umrą z głodu jak im Merkel nie wypłaci pensji albo sami się zaczną zjadać o ile będzie jeszcze co bo jeszcze trochę a staną się niemieckimi niewolnikami.
Dalej pytam, co łączy te kraje z Polską i jaki ma to związek z kaczylandowym dobrobytem i tuskową biedą? _________________ Dziś opony jutro salony!
Wysłany: Śro Lis 07, 2012 0:16 Temat postu: Re: Obywatel - największy przegrany rządów PO
Kumaku, jak można naprawić uszkodzoną końcówką przewodu czujnika grubości klocków hamulcowych ? Problem potęguje fakt że przewód upierdzielił się przy samym złączu które jest nierozbieralne i nie występuje zestaw naprawczy.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.