Wysłany: Nie Paź 05, 2008 5:09 Temat postu: Ostrzegam - to jest tekst o polityce.
Prezydent szuka okazji, by za wszelką cenę ZAISTNIEĆ:
On i jego brat.
I ich partia:
a to bal, a to obloty Polski i dekoracje, a to sprawy kryzysu finansowego,
któremu Prezydent czuje się władny zaradzić...
Prezydent Polski gra wraz z bratem przeciwko polskiemu rządowi,
de facto – przeciwko Polsce.
PiS gra przeciwko Polsce, jego najbardziej medialni działacze PSUJĄ POLITYCZNE OBYCZAJE.
Antyprezydenckie gry rządu są grą przeciwko Polsce.
(Napisałem i zawahałem się:
czy obnażanie dziecinady z bufonadą jest bardziej szkodliwe niż sama dziecinada i bufonada?)
Panowie i Panie, zostaliście przez wyborców WYNAJĘCI DO ROBOTY, a nie do gry w słupki popularności!
Ośrodek prezydencki i liderzy PiS prowadzą swą partyjniacką grę,
której pozytywnym skutkiem jest spadek ich popularności,
a negatywnym - zupełnie nie zasłużony wzrost popularności Platformy.
Wysłany: Nie Paź 05, 2008 10:01 Temat postu: Re: Ostrzegam - to jest tekst o polityce.
pacyratsius napisał:
PiS gra przeciwko Polsce, jego najbardziej medialni działacze PSUJĄ POLITYCZNE OBYCZAJE.
A w którym momencie PiS gra przeciwko Polsce? Jakieś konkrety?
Czy Niesiołowski, Palikot, Karpiniuk, Nowak, Czuma swoim językiem w wywiadach, naprawiają polityczne obyczaje?
Czy premier Tusk otwiera nowe boiska, bo lubi sobie pograć, czy tez chce zaistnieć? _________________
Wysłany: Nie Paź 05, 2008 11:25 Temat postu: Re: Ostrzegam - to jest tekst o polityce.
//A w którym momencie PiS gra przeciwko Polsce?
Jakieś konkrety? //
Pisowskie panowanie, uważałem za nieszczęście dla Polski.
Zasada : cel uświęca środki, ich sojusze polityczne i stosunek do „sojuszników” - afera Begerowej, dzielenie Polaków – zamiast jednoczenia wokół celów.
//Czy Niesiołowski, Palikot, Karpiniuk, Nowak, Czuma swoim językiem w wywiadach, naprawiają polityczne obyczaje? //
Szanuję posła Janusza Palikota, uważam, że jest przyzwoity i posiada odwagę cywilną.
Szokujące (ale nie podłe – jak to, co pokazał film Begerowej) metody zwiększają jego popularność i siłę oddziaływania.
Czuma i Mężydło to inkwizytorzy, Niesiołowski to harcownik, ale nie zniesmacza mnie tak często jak medialne twarze PiS-u.
//Czy premier Tusk otwiera nowe boiska, bo lubi sobie pograć, czy tez chce zaistnieć?//
Sternicy państwowej nawy powinni otwierać i popularyzować każdą udaną społeczną inicjatywę, budzić dobre i aktywne duchy – byśmy sobie dali CUD.
Popularyzowanie 60 rocznicy odzyskania niepodległości zda się psu na budę,
tak jak i gloryfikacja powstania warszawskiego.
MUSIMY zagospodarować świeżo odzyskaną niepodległość
boiskami, autostradami, mieszkaniami (3 miliony miało być), przedszkolami i szkołami - a nie podgryzać się wzajemnie.
Zarówno PIS jak i PO - to nie książęta z mojej bajki.
Platformę, oczywiście SUBIEKTYWNIE, traktuję jako mniejsze zło.
Książęta z mojej bajki istnieją tylko w mojej bajce.
Twoi zapewne należą do PiS-u.
Trochę Ci zazdroszczę, że wiesz gdzie krynica słuszności.
Wysłany: Nie Paź 05, 2008 15:08 Temat postu: Re: Ostrzegam - to jest tekst o polityce.
Widzę, że nie masz zamiaru odpowiedzieć na konkretne pytania. Popierasz PO bez względu na to, co robią i nienawidzisz PiS nie patrząc na to, co robią.
W takim razie szkoda czasu na próżne pisanie tym bardziej, że udajesz takiego bezstronnego obserwatora.
A najlepsze jest to:
Cytat:
Popularyzowanie 60 rocznicy odzyskania niepodległości zda się psu na budę,
tak jak i gloryfikacja powstania warszawskiego.
60 rocznica odzyskania niepodległości, powiadasz?
Gloryfikacja Powstania Warszawskiego, powiadasz? (Przepraszam, że Powstanie napisałem w taki sposób, pewnie też to jest element gloryfikacji).
I jak tu nie mówić o tych rocznicach? _________________
Wysłany: Nie Paź 05, 2008 19:14 Temat postu: Re: Ostrzegam - to jest tekst o polityce.
Jasne, dobry tok myślenia. Nauka języka polskiego to też strata czasu. Nikomu to nie jest potrzebne, lepiej wybrać od razu jakiś cywilizowany język: niemiecki, francuski czy angielski albo rosyjski.
Nasza historia to też lipa, lepiej od razu uczyć dzieci historii jakiegoś dużego i mądrego sąsiada. Polityków sąsiedzi też mają lepszych i nowocześniejszych, bo dbają o własne narody, więc naszych można wyrzucić.
I wszystko będzie pięknie. Nareszcie. _________________
Wysłany: Pon Paź 06, 2008 22:34 Temat postu: dno na wyżynach
Ujazdowski - człowiek z wyżyn,
nie chce rozmawiać o powstaniu warszawskim z Leszkiem Millerem - człowiekiem z nizin.
Też jestem człowiekiem z nizin,
a Ujazdowskiego z Wyżyn uważam za zarozumiałego głupca.
Też uważam, pisałem to wcześniej, że dla Polski trzeba umieć żyć.
Uważam, że historię Polski należy trzeźwo przemyśleć,
ocenić SKUTKI czynów i zaniechań.
Ochocze umieranie za ojczyznę - to potrafiliśmy,
na trud budowania i skutecznej obrony przeważnie nie było nas stać.
Stać nas było na Grunwald, ale nie stać nas było na zdyskontowanie zwycięstwa.
Stać nas na heroiczne zrywy, nie stać nas na pracę.
Dla Polski w Europie niezbędne jest łączenie wszystkich sił wokół pozytywnych celów,
a nie kampanie antywałęsowskie czy antywolszczanowskie.
To są samobójcze, irracjonalne działania.
W naszej Bibliotece na Stogach, ul. Hoża 14, we środę czwarte czytanie Edmunda Osmańczyka "Spraw Polaków" z roku 1946,
książka do dziś boleśnie aktualna.
Zapraszam chętnych na spotkanie po zamknięciu czytelni, czyli po godz. 17:00.
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 9:52 Temat postu: Re: Ostrzegam - to jest tekst o polityce.
Mój pierwszy tekst inicjujący wątek na tym forum
zdychającemu PiSowi śpieszę podarować-przypomnieć. _________________ jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
www.bibliotekapp.pl
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.