Wysłany: Czw Mar 29, 2007 14:51 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
Miecios napisał:
a ja pisałem o zabijaniu pacjentów świadomych, którzy we większości nie chcieli eutanazji.
A co jeżeli człowiek jest świadomy, ale np. nie może mówić ani się poruszać, to co wtedy?? Jak zareaguje, gdy ktoś będzie chciał dokonać na nim aktu eutanazji (np. na prośbę rodziny chorego)? _________________ Read more books
Wysłany: Pią Mar 30, 2007 10:41 Temat postu: eutanazja
eutanazja,jest wola wlasna pacjeta,aborcja jest wola pacjetki ciezarnej.Usmiercanie dla zysku nazywa sie morderstwem.Sa choroby,ktore sa nieuleczalne.Chory powinien miec prawo wyboru.Usmiercanie w polsce jest na porzadku dziennymnp.blad lekarza,zysk/lowcy skor.Tak to sie teraz nazywa.Gdybym miala wybor,moje zycie a embriona,wybieram moje.Mam rodzine ktora mnie potrzebuje.Jesten zabezpieczona przed nieplanowana ciaza.Kler i te inne rzecz zwiazane z kk,nie interesyja mnie.Kazdy czlowiek,powinnien sam o sobie decydowac.Sa sytuacje w zyciu sa rozne,nikt niewie co nas czeka.Pani Krupa walczy o zmiane konstytucj,ok jaj obowiazek jako czlonka lpr,ale niech sie nie wstawia za tureckimi,biednymi kobietami,bo u siebie dreczy kobiety.pozdrawiam
Wysłany: Pią Mar 30, 2007 12:28 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
W jednej chwili nasi rządzący wypowiadają się że nie powinno być zgody na aborcję jeżeli dziecko może urodzić się z wada , a za chwile w tej samej telewizji jest reportaż o dzieciach chorych na mukopolisacharydaze , i o tym jak ten sam rząd nie ma lub nie chce mieć pieniędzy na leczenie tych dzieci, więc tak jak juz pisałam jak rząd upara sie z potrzebami dzieci narodzonych, to dopiero wtedy niech próbuje zmuszać kobiety do rodzenia
1000 zł jest zachęto - tylko pytanie dla kogo , bo napewno nie dla kobiety trzeźwo myślącej.
Co z rehabilitacja dzieci mój syn dostał przyznane dwa tygodnie na które czekał 8 miesięcy, a potrzebuje codziennie co najmniej 3 godziny i nikt tego nie zapłaci jeżeli nie zrobię tego sama, dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny dla dziecka to ponad 3 tys . Gdzie w takich wypadkach jest pan Giertych , mówić bzdury to każdy potrafi, ostatnia wypowiedz tego pana którą słyszałam normalnie wyprowadziła mnie z równowagi , może tak zebrać kilkoro dzieci ze specjalnymi potrzebami i zawieźć panu G . do domu niech przez miesiąc je utrzyma, pielęgnuje , rehabilituje WTEDY DOPIERO BĘDZIE MÓGŁ SIĘ NA TEN TEMAT WYPOWIADAĆ.
Tak jak podobały mi się pomysły naszego ME to przez te ostatnie jego wypowiedzi mogłabym ............ lepiej nie dokończę
Jeszcze jakiś czas temu wiele charytatywnych instytucji wyręczała rząd w niektórych obowiązkach (pomocy niepełnosprawnym) teraz niestety nawet darczyńcy się wykruszyli bo z przekazaniem czegokolwiek za darmo jest wiele problemów (trzeba też zapłacić podatek od darowizny)
Wysłany: Pią Mar 30, 2007 19:41 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
Płace i to 25 zł za godzinę , ale dzięki temu mój 14 letni syn w zeszłym roku stanął na nogi , rechabilitacja to pikus w porównaniu do leczenia niektórych przypadków sa leki potrzebne do funkcjonowania których rząd wogóle nie refunduje a leczenie np kosztuje 10 tyś (to jeszcze nie dużo ale to przykład z mojego otoczenia)
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 19:20 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
mokishito napisał:
A rząd zamiast zająć się na prawdę ważnymi rzeczami, woli dyskutowaqć o aborcji i lustracji. Żenada
A jakie są naprawdę ważne rzeczy?
Dzisiaj Gazownia podała notatkę o przypadku zabijania psów, robił to z biedy mieszkaniec podkrakowskiej wsi. Gazeta nazywa to morderstwem.
gazeta.pl napisał:
Mężczyzna mordował zwierzęta od co najmniej kilku lat. Wiedziała o tym cała okolica - często sąsiedzi zostawiali mu znalezione lub niechciane psy przywiązane do ogrodzenia. 60-latek został wczoraj przesłuchany przez policję i zwolniony do domu. Odpowie za złamanie ustawy o ochronie zwierząt.
To niejedyny przypadek mordowania i zjadania psów w okolicach Krakowa.
Dziwne, że jeżeli dotyczy to dzieci - piszą aborcja, a jeżeli rzecz dotyczy psów - piszą morderstwo. _________________
Dołączył: Sob Lis 13, 2004 19:42 Posty: 1385 Skąd: Stuttgart
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 23:40 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
Miecios napisał:
To niejedyny przypadek mordowania i zjadania psów w okolicach Krakowa.
Cytat:
Dziwne, że jeżeli dotyczy to dzieci - piszą aborcja, a jeżeli rzecz dotyczy psów - piszą morderstwo.
Nie ma sensu spierac sie z przeciwnikami usuwania ciazy. W koncu sami rodzili i wiedza, jak to jest? Jestem pelna podziwu dla tych wszystkich panow... _________________ Bo nie ma jak Gdansk: http://www.youtube.com/watch?v=ioe-6KYVJ28&feature=related
Wysłany: Nie Kwi 01, 2007 8:49 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
renaT napisał:
Nie ma sensu spierac sie z przeciwnikami usuwania ciazy. W koncu sami rodzili i wiedza, jak to jest? Jestem pelna podziwu dla tych wszystkich panow...
A nie sądzisz, że to trochę nieuczciwe odbierać facetom prawo głosu w tej sprawie? Przecież o Kodeksie Karnym wypowiadają się również ludzie uczciwi, a nie tylko ci, którzy kradli.
A jeżeli piszesz, że powinny się wypowiadać tylko kobiety, to które maję więcej do powiedzenia? Te panie które rodziły czy te, które usunęły ciążę? _________________
Wysłany: Nie Kwi 01, 2007 10:03 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
Miecios nadal jakby unikasz odpowiedzi, bo nie wierze że nie masz nic do powiedzenia. Co z tymi narodzonymi dziecmi które potrzebują pomocy A RZĄD JAJ IM ODMAWIA
Wysłany: Nie Kwi 01, 2007 11:28 Temat postu: Re: Zmiany w kostytucji ws. ochrony życia ludzkiego
Miecios napisał:
A jeżeli piszesz, że powinny się wypowiadać tylko kobiety, to które maję więcej do powiedzenia? Te panie które rodziły czy te, które usunęły ciążę?
A może takie, które zarówno rodziły, jak i usuwały? A może tylko tacy Panowie, którzy namawiali swoje partnerki (żony, córki, sekretarki...) na usunięcie ciąży? Tylko gwałciciele? Tylko kazirodcy? Homoseksualiści? (im mogłoby zależeć na zakazie aborcji).
Nie jestem za aborcją w każdym przypadku, ale czytając prawie codziennie o przypadkach maltretowania maleńkich dzieci, ich głodzeniu, porzucaniu itd. wolałabym, żeby rodziły się wyłącznie dzieci oczekiwane i chciane przez odpowiedzialnych rodziców.
I popieram Asię, że nasze władze bardziej troszczą się o płody, niż o niepełnosprawne, przewlekle chore, kalekie dzieci i młodzież (nie wspominając o ludziach starszych, którym NFZ swoimi reglamentacjami usług i medykamentów już funduje nieformalną eutanazję).
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.